Zanim zaproszę wraz z autorem poniższego krótkiego reportażu na ulice przedwojennej Warszawy, wypadałoby złożyć świąteczne życzenia…
A zatem: niech rozpoczęte święta i nadchodzące lata będą lepsze niż dla bohaterów poniższego tekstu…
Zanim zaproszę wraz z autorem poniższego krótkiego reportażu na ulice przedwojennej Warszawy, wypadałoby złożyć świąteczne życzenia…
A zatem: niech rozpoczęte święta i nadchodzące lata będą lepsze niż dla bohaterów poniższego tekstu…
Eksperyment zakończył się pełnym sukcesem, ale chyba nie był później kontynuowany.
Co więcej, gdyby po ponad 80 latach ktoś go skutecznie powtórzył – mógłby to ogłosić jako swoje pionierskie osiągnięcie.
No i coś mają w sobie te reportaże prasowe z lat 30-tych.
Prawdopodobną genezę poniższego artykułu, który początkowo wydawał mi się tworem fikcyjno-sensacyjnym – umieszczam pod tekstem.